Facebook Pixel

Przydatne akcesoria przy rozszerzaniu diety dziecka

Przydatne akcesoria przy rozszerzaniu diety dziecka

 

Lada moment Twoje dziecko skończy 6 miesięcy, a Ty zastanawiasz się, w jakie akcesoria wyposażyć dom przed tym ważnym dniem? W dzisiejszym materiale podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, kupując produkty wspierające rozszerzanie diety dziecka, by przygoda z poznawaniem nowych smaków była nie tylko łatwiejsza, ale i przyjemna dla dziecka i rodzica. Zapraszamy do lektury. 

Krzesełko do karmienia z podnóżkiem

Niezbędny element każdego zestawu do rozszerzania diety. I chociaż szkoły są różne, a część osób twierdzi, że od czasu do czasu można karmić dziecko bez krzesełka, róbmy to tylko w wyjątkowych przypadkach – na wyjeździe czy na spacerze. A więc wszędzie tam, gdzie nie możemy zabrać ze sobą mebelka. W normalnych okolicznościach, stawiajmy na sprawdzone rozwiązania, które zapewniają dziecku prawidłową postawę podczas spożywania posiłku, takie jak: Lionelo Floris, Lionelo Cora, Chicco Polly Magic, Espiro Sense, Baby Design Pepe, Joie Mimzy. Co powinno mieć krzesełko do karmienia? Przede wszystkim tackę, najlepiej na wysokości stołu jadalnianego, możliwość regulacji, podnóżek, a także zdejmowaną tapicerkę nadającą się do prania lub łatwego czyszczenia.

Kubek lub bidon

Do posiłku zawsze powinno się proponować dziecku wodę. Wyrabianie zdrowych nawyków żywieniowych na tym etapie jest bardzo istotne. Co ważne, kubeczek czy bidon taki jak: Tommee Tippee Explora, Chicco, Lovi 360, B.Box, przydaje się podczas przełykania stałych pokarmów i rozwadniania ich. Niezależnie od wybranego modelu, trzeba dostosować go do wieku i umiejętności dziecka. Specjaliści radzą, by przy nauce picia najpierw zaoferować kubek otwarty, dopiero potem bidon z rurką, co motywowane jest względami logopedycznymi.

Naczynia i miseczki

Eksperci zalecają rezygnację z talerzyków czy miseczek na samym początku rozszerzania diety, szczególnie metodą BLW, bo to niepotrzebnie dekoncentruje dziecko. Za talerz służyć ma blat krzesełka. Jednak czasem przydaje się miseczka. Wtedy warto postawić na model taki jak Babyono – talerzyk z przyssawką, który przyczepi się do blatu, jeśli będzie miał równą, czystą i nieporysowaną powierzchnię. Przyssawkę można delikatnie zwilżyć wodą. Świetnym rozwiązaniem dla nieco oswojonych z jedzeniem dzieci  jest kubek niewysypek B.Box, oferujący różne funkcje, w tym również wypicie zupy za pomocą dołączonej do zestawu słomki.

Sztućce dla dziecka

Czy małym dzieciom potrzebny jest widelec? Owszem, ale taki, dostosowany do niewielkich rączek. Z myślą o specjalnych potrzebach małych łasuchów marki takie jak: B.Box, Tommee Tippee czy BabyOno proponują dzieciom od początku oswajać się ze sztućcami. Nawet jeśli na samym początku zostaną odstawione na bok, na rzecz jedzenia rękami, warto przyzwyczajać dziecko do widoku łyżeczki czy widelca.

Szczoteczka do mycia zębów

Po skończonym posiłku należy zadbać o higienę jamy ustnej. Pomogą w tym specjalne szczoteczki do zębów dla niemowląt (np. Baby Banana lub Chicco), których można używać tuż po pojawieniu się pierwszego zęba. Wszystko po to, by dziecko lubiło myć ząbki i kojarzyło tę czynność pozytywnie. 

Pamiętaj - każde dziecko jest inne. Nie zrażaj się więc na początku rozszerzania diety i podążaj intuicyjnie za swoim maluchem. Czasem grymaszenie przy posiłku to nie kwestia gustów smakowych, a gorszy nastrój. W przypadku nauki jedzenia i gadżetów z tym związanych, mniej, lepszych jakościowo akcesoriów, znaczy więcej. Stawiaj więc wyłącznie na sprawdzone marki.